22 lutego 1255 roku Oleśnica uzyskała prawa miejskie. Książę wrocławski Henryk III Biały nadał jej lokację na prawie średzkim Civitas nostra Olsnicz.
W 1313 roku Oleśnica stała się stolicą samodzielnego księstwa oleśnickiego pod władzą księcia Bolesława, a następnie miastem rezydencjalnym księcia Konrada I, tytułującego się spadkobiercą Korony Polskiej. Po śmierci Konrada Białego Młodszego, ostatniego władcy z miejscowej linii Piastów w roku 1492, Oleśnica wraz z księstwem została przekazana ziębickiej linii czeskich Podiebradów, a od 1647 roku przeszła we władanie książąt wirtemberskich.
Już pod koniec XIII wieku działała tu mennica. Oleśnica korzystała ze swego położenia na szlaku z Wrocławia do Wielkopolski. Miała znaczące związki z Krakowem. W Oleśnicy znajdowała się ważna drukarnia, a także znane gimnazjum. W Oleśnicy swoje dzieła wydawał m.in. Adam Gdacjusz zwany „Śląskim Rejem” oraz Jerzy Bock.
Co to jest lokacja i dlaczego ją stosowano?
Lokacja to forma organizacyjno-prawna, nadawana prawem lokacyjnym przez właściciela ziemi, zarówno już istniejącym, jak też nowo zakładanym wsiom i miastom w jego posiadłościach. Uzyskanie pozwolenia na dokonanie lokacji wymagało sporo zabiegów i nie dla każdego było możliwe do osiągnięcia.
Lokacja niosła następujące korzyści:
- wieść o lokacji przyciągała nowych ludzi (często zbiegów) i pozwalała stosunkowo szybko zagospodarować nieużytki lub podnieść wydajność z już użytkowanej ziemi;
- lokacja uwalniała właściciela od nadzorowania – co, gdzie i kiedy ma być robione – tym zajmował się zasadźca. Pan feudalny dostawał sprawozdanie i należności;
- podobnie miała się sprawa z miastem. Należy pamiętać, że nie od razu miasta uzyskiwały pełną niezależność. Odbywało się to stopniowo i na zasadzie wykupu. Za każdym razem, kiedy feudał miał większe wydatki, można było dokonać korzystnej transakcji. Pan dostawał konkretne pieniądze, a w zamian zrzekał się prawa ingerencji w wewnętrzne sprawy miasta lub pobierania opłat z tytułu np. mlewa, opłaty drogowej i innych, do których miał jeszcze prawo;
- lokacja miasta przy szlaku objętym przymusem drogowym pozwalała uszczknąć coś z dochodów kupieckich;
- lokujący, zwłaszcza w późniejszym czasie, kiedy miasta uzyskały już prawo do utrzymywania własnej siły zbrojnej, podnosił obronność własnych ziem;
- tam też lokował swój pałac czy zamek. Liczna ludność, umocnienia miejskie oraz cechowy obowiązek ćwiczenia się w obronności dawały dużą szansę na skuteczną obronę;
- posiadanie własnego, prywatnego miasta podnosiło prestiż – zrównywało z królem, który zwykle jako pierwszy, tworzył miasta królewskie.
Prawo lokacyjne
Prawo lokacyjne to średniowieczne zbiory przywilejów i statutów, jakimi podmiot lokujący obdarzał założone miasto lub wieś. Zwykle poszczególne lokacje dokonywały się w oparciu o pewien wzorcowy wypracowany w jakimś innym miejscu model, np. prawo magdeburskie.
W dawnej Polsce, począwszy od XIII wieku, zakładano wsie lub miasta na prawie polskim iure polonico, połączone zwykle z wprowadzeniem niwowego układu pól i regularnej zabudowy. Później także przenoszono istniejące miejscowości z prawa polskiego na niemieckie.
Akt lokacyjny wsi określał prawa i obowiązki zasadźcy i chłopów. Lokacja miast na prawie niemieckim gwarantowała zwykle w przywileju lokacyjnym prawa mieszczan, przyczyniając się m.in. do rozwoju gospodarki towarowo-pieniężnej i uniezależnienia miasta od feudałów; chłopi otrzymywali dziedziczne prawo do ziemi, wieś - autonomiczny sąd.
W zależności od charakteru i obowiązków osady nadawano jej różne prawa.
Lokacja miasta na prawie średzkim
Prawo średzkie to odmiana prawa magdeburskiego, powstała około 1210 w Środzie Śląskiej, zatwierdzona przez Henryka I Brodatego. Była to kompilacja elementów prawa magdeburskiego i flamandzkiego dostosowująca je do śląskich realiów. Do głównych różnic należało sprawowanie władzy w mieście przez sołtysa lub wójta z ławnikami, przy czym stanowisko wójta i sołtysa było dziedziczne. Nie mogli oni sądzić niektórych rodzajów przestępstw, które były zarezerwowane dla sędziów państwowych. Znaczenie prawa średzkiego zmalało po powołaniu przez Kazimierza Wielkiego Sądu Wyższego Prawa Niemieckiego na zamku krakowskim na Wawelu.
Zasadźca i jego obowiązki
W celu dokonania lokacji Książę Henryk III Biały przekazał Oleśnicę przybyłym z Niemiec
zasadźcom (łac. locator), Albertowi i Richolfowi. Obaj lokatorzy zostali pierwszymi wójtami dziedzicznymi grodu.
Zasadźcy stworzyli plan miasta, w którym uwzględnili bardzo duży plac
targowy (rynek). Pierwotne założenia urbanistyczne są w pewnym stopniu
dostrzegalne także i dzisiaj: staromiejski układ komunikacyjny ulic i
placów, okolony murami obronnymi, wciąż
przypomina szachownicę. Z oleśnickiego rynku wybiegało aż dwanaście ulic.
Zasadźca to w średniowieczu człowiek, który w imieniu właściciela ziemi i na podstawie uzyskanego od niego przywileju lokacyjnego zajmował się organizacją prac mierniczych w obrębie zakładanej lub przelokowywanej wsi lub miasta, tworzeniem miejsc do prowadzenia handlu (jatek i kramów), oraz sprowadzaniem potrzebnych fachowców i osiedlaniem ich na terenie objętym lokacją. Dla wsi najważniejszy był młynarz, kowal, specjalista od osuszania gruntów, dla miast rzemieślnicy różnych specjalności i kupcy.
Zasadźcą zostawał zwykle człowiek z pewnym doświadczeniem kupieckim, koneksjami lub zasługami na dworze właściciela ziemi. Lokatorzy (zasadźcy) na ogół wywodzili się spośród średniego i niższego rycerstwa oraz patrycjatu miejskiego, w późniejszym okresie mogli nimi być też bogaci chłopi, np. dzieci sołtysów, młynarzy itd.
Zasadźca pilnował porządku i przestrzegania treści przywileju. Był
pośrednikiem między panem a ludźmi zamieszkującymi teren lokacji.