"(...) Rodzaj przedstawienia, show. Lansowali się radni i niestety sprzyjała
im grupka mieszkańców, ustawionych, którzy nie do końca nawet mieszkali na
tym osiedlu (...)".
Tak sprawę walki mieszkańców Serbinowa o swoje prawa podsumował radny klubu
burmistrza (ORS) Grzegorz Żyła (fragment wypowiedzi na załączonym nagraniu).
Z kolei burmistrz Jan Bronś to samo posiedzenie komisji budżetu i
infrastruktury określił jako "wiecowe".
Przypomnę, że petycję w sprawie sprzeciwu do przebiegu drogi dojazdowej
planowanej tuż pod oknami bloku przy ulicy Kopernika i Podchorążych
podpisało 351 osób. Na komisji budżetu i infrastruktury 3 września br.
liczna delegacja mieszkańców domagała się wyjaśnień od przedstawicieli władz
miasta i Sekcji Dróg Miejskich. Stanowczy sprzeciw mieszkańców, nagłośnienie
sprawy przez redakcję Panoramy Oleśnickiej oraz wsparcie radnych opozycji
spowodowało, że burmistrz wycofał się ze złej decyzji. Sekcja Dróg Miejskich
przygotowała inny mniej uciążliwy dla życia mieszkańców układ dróg
dojazdowych do planowanych bloków.
Stojąc w obowiązku obrony mieszkańców na sesji zaapelowałem do radnego G.
Żyły, by nie przypisywał mieszkańcom działań, które nie miały miejsca. Złe
decyzję Jana Bronsia powodują stanowczy sprzeciw mieszkańców. Jest to
zrozumiała i naturalna reakcja. Każdy z nas, walcząc o swoje prawa, postąpił
by podobnie.
Wypowiedź radnego G. Żyły pozostawiam do oceny Państwu. Pragnę tylko zwrócić
uwagę na hipokryzję rządzących miastem. Otóż gdy o zablokowanie budowy
wielorodzinnej na pasie zieleni walczyli mieszkańcy z ulicy Wojska
Polskiego, to wówczas w panice burmistrz zarządził przygotowanie
internetowej ankiety konsultacyjnej. Wówczas o sposobie zagospodarowania
pasa zieleni przy Wojska Polskiego mieli prawo wypowiedzieć się wszyscy
mieszkańcy Oleśnicy. A teraz wytyka się mieszkańcom, że byli "ustawieni", a
część z nich ponoć nawet nie mieszka w obrębie Serbinowa?! Zdumiewający brak
konsekwencji, świadczący jednocześnie o kompletnym oderwaniu od mieszkańców
i zrozumieniu dla ich postawy.
Sprawa sposobu zagospodarowania terenu zieleni wzdłuż ulicy Podchorążych
pozostaje wciąż nieuregulowana, m. in. do opracowania pozostaje miejscowy
plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części osiedla. Unormowanie tej
sprawy to zadania dla nas radnych.
Paweł Bielański/Facebook
Skomentuj na Facebooku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Merytoryczna dyskusja. Komentujący są wyrazicielami własnych opinii.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.